Gdy święty Saba widział, że ktoś wyrzekł się świata, a także dokładnie nauczył się reguły życia monastycznego, że mógł strzec swego umysłu oraz usuwać z pamięci sprawy tego świata oraz zwalczać myśli przeciwne, wówczas – gdy był słaby fizycznie i schorowany – przydzielał mu celę w klasztorze; jeśli zaś był zdrowy i silny – pozwalał mu zbudować sobie oddzielną celę. Widzisz, że także Boży Saba wymagał od uczniów przede wszystkim straży umysłu. Jedynie wtedy przydzielał im oddzielną celę i zezwalał, by w niej przebywali. Cóż więc uczynimy my, którzy bezczynnie siedzimy w celach, nie wiedząc nawet, czy istnieje straż umysłu?
Nicefor Pustelnik
|
Przedsionek, miejsce najważniejsze, tam gdzie Maryja zatrzymuje się, przedsionek Nieba
czwartek
Powrót do bloga ze św. Sabą
Subskrybuj:
Posty (Atom)